Strony

wtorek, 2 lipca 2019

Barbarzyńcy w PE

Jeśli ktoś nie potrafi uszanować flagi, godła czy hymnu, wystawia sobie samemu jak najgorsze świadectwo.

Flagi

Jeśli ktoś jest czyimś oficjalnym reprezentantem i nie uważa za stosowne, by powstać podczas hymnu (lub obraca się plecami), przynosi ogromny wstyd nie tylko sobie, ale również swojemu państwu i narodowi.


Dożyłem czasów barbarzyńców.


Brak mi słów.





Pozdrawiam






4 komentarze:

  1. Pierwsze słyszę, że UE ma hymn i flagę. Wolałabym, aby eurodeputowni mieli bardziej w poważaniu prawa boskie oraz człowieka, jego życie od poczęcia aż do naturalnej śmierci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ignorancję co do hymnu i flagi nie poradzę.
      Też jestem za tym, by europosłowie szanowali człowieka od poczęcia aż do naturalnej śmierci i to niezależnie od tego czy są osobami wierzącymi czy nie

      Usuń
  2. Już spieszę z wyjaśnieniami, może poziom ignorancji się zmniejszy. "Oda do Radości" miała zostać hymnem Unii Europejskiej według projektu nowej unijnej konstytucji, lecz ponieważ projekt Traktatu Konstytucyjnego został odrzucony w dwóch referendach, które odbyły się we Francji i Holandii w 2005 roku, toteż do dziś Unia Europejska swego hymnu nie posiada. Przypomnę, że w ustroju praworządnym nie ma czegoś takiego jak "nieformalny" hymn państwowy.
    A propos. Jakoś nie zauważyłam Pana oburzenia na bezczeszczenie obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. No tak, bo to pewnie nie barbarzyńcy robią.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za wyjaśnienie, acz kulturalny człowiek wie, jak się zachować, a nie szuka "formalnych" wymówek.
    Jeśli zaś chodzi o obraz MB Częstochowskiej to owszem wyrażałem swoje oburzenie bezczeszczeniem miejsca przez szwadrony narodowców, choć pewnie nie o to Pani chodziło.
    Dlaczego w moich krytycznych uwagach nie ma symetryzmu, już kiedyś wyjaśniałem: https://andrzej-aci.blogspot.com/2019/01/bez-symetryzmu.html

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń