Nie różnimy się zbytnio od ludzi sprzed 2 tysięcy lat. Nie jesteśmy mądrzejsi po wiekach chrześcijaństwa. Nasza wiara nie jest bogatsza, głębsza, owocniejsza niż pierwszych chrześcijan.
W początkach Kościoła, gdy już się zdarzyły i były zupełnie świeże w umysłach, sercach i duszach Apostołów najważniejsze wydarzenia naszego odkupienia: śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, oni pytają o politykę:
”Panie, czy w tym czasie przywrócisz królestwo Izraela?”
Jerozolima |
Również część biskupów czuje się w obowiązku: "Umiłowani Diecezjanie. W związku ze zbliżającą się drugą turą wyborów prezydenckich, z głęboką troską o dobro naszej Ojczyzny, gorąco przypominam (...)".
Może warto się zatrzymać i wsłuchać w słowa Jezusa, który swoim rozpolitykowanym Apostołom (i pierwszym biskupom) odpowiedział:
”Nie wasza to rzecz znać czas i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą, ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi”
Przyjmijmy moc Ducha Świętego i bądźmy świadkami Jezusa tam, gdzie żyjemy, ale nie zamykajmy się w granicach własnej ojczyzny*.
Pozdrawiam
* Wolałbym apel biskupa o przyjęcie w Polsce, w imię Jezusa Chrystusa uchodźców z umęczonej Syrii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz