Czytam w podrzuconej ulotce wyborczej: "zmniejszenie ilości dróg gruntowych o jedną czwartą", więc dzielę się tą radosna nowiną z żoną:
- Może nasza ulica też się załapie w tej "jednej czwartej"!
- I jak bydziesz wracoł do dom, jak nom droga zlikwidujom?
Z innych radość obrazek sprzed chwili, z mojego okna:
Plakaciki wyborcze na śmieciarce |
To pewnie nowoczesna wersja przysłowia:
Pecunia non olet
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz